…gdyby swiat posiadal duzo wiecej ludzi o tak pieknym wnetrzu, jak Karolina i Konrad, nie musze pisac co byloby…
na szczescie, ja „posiadam” prawie tylko takie Pare Mlode 😉 dzieki, ktorym moja praca jest przyjemniejsza niz moglaby sie wydawac. Nie myslcie sobie, ze mam tylko przyjemne chwile 😉 jak sie nosi sprzet fotograficzny przez ok 12h to moze sie czlowiek zmeczyc – a co dopiero ja ;))) Chociaz najczesciej bywa tak, ze im wiecej pracuje tym wiecej mam energii. A! no i jeszcze moj kochany rower doszedl ;)Wiec mnie energia zwykle rozpiera.
A jescze jak sie ma tak usmiechnieta Pare Mloda to coz mozna wymagac wiecej?
Karoline i Konrada poznalam daaaaaaawno temu na Mazurach w Wielkim Lesie, to byla tez piekna czesc mojego zycia. Od tego czasu do ich slubu nie widzielismy sie i nie mielismy kontaktu az tu nagle sie odnalezlismy. Dodam, ze przypadkow nie uznaje, wszystko ma swoj sens i cel…
nawet w kosciele swiecilo slonce 😉
Karolino i Konradzie, dziekuje!… za slodki upominek rowniez! 😉

Zapraszam do mnie http://cynarska.blogspot.com/2009/04/wyroznienie.html, po odbiór wyróżnienia 🙂