chociaz ja bym je nazwala domy magii 😉 http://www.koneser-house.pl/
To magiczne miejsce prowadza niezwykli ludzie. Agnieszka, Magda i ich mezowie. Bylam pod wrazeniem jak sie oni wszyscy uzupelniaja, jak pieknie tworza to wspolne dzielo.
Wchodzac do jednego z tych domow widze piekne dywaniki i mowie do Agnieszki, ze wygladaja jak rumunskie, na to ona bo one sa z rumunii 😉
Ide dalej a tam w lazience greckie klimaty… kamien itp.
Moim ulubionym zakatkiem Swiata jest Toskania a dzwieki muzyczne to Afryka i Balkany.
I co tam zastalam? Nie dosc, ze Toskania w Polsce to i jeszcze blkanskie motywy muzyczne i nie tylko.
Maz Agnieszki ze swoim bratem wieczorem zagrali koncert oczywiscie z muzyka balkanska, rumunska 😉 Byla gra na akordeonie i na lyzkach. Kogo nie bylo, niech zaluje 😉
A ja tam mialam wszystko! Przepiekne widoki, doborowe towarzystwo, smaczne jedzenie, wspaniala uczte muzyczna i swoj ukochany rower 😉
Brak mi slow na opisanie tego miejsca, tego co dokonali Ci przefantastyczni ludzie… nie wiem czy z wrazenia potrafilam to uchwycic w swoim obiektywie…
tak sie wjezdza do domow
mozna samochodem 😉 nie trzeba rowerem
a to widok z gorki na domy i calosc
smalczyku tam pod dostatkiem 😉
kziezycowa noc przy balkanskich dzwiekach, pozniej z CD byly afrykanskie i wina rowniez nie zabraklo 😉
i na sam koniec Agnieszka i Magda
Agnieszko, bardzo Ci dziekuje, ze mnie tam zaprosilas! Dzieki Wam nabralam sily na kolejne prace… Jest to miejsce, ktore wywarlo na mnie glebokie wrazenie i jak tylko bede miala chwile bede do Was jezdzic 😉
Dziekuje!

Dzięki Julia 🙂 Wiesz jak to jest… co ślepemu po oczach 🙂 Zaglądam regularnie na Twój blog i jak tylko widzę coś nowego to przestaję skupiać się na czytaniu a całą uwagę skupiam na oglądaniu czasem podziwianiu 🙂
Kasiu,
na samym poczatku jest napisane – Domy Konesera – Trzcin
Julia nie bądź wiśnia, podziel się miejscówką, po takich zdjęciach każdy chciałby naładować akumulatory.
Wow, niesamowite miejsce !
Tez jestem pod wrazeniem miejsca…
dom marzenie…
Ps. po komentarzach widać, że udało Ci się uchwycić wyjątkowość tego miejsca…
Ależ tam pięknie! Cieszę się, że byłaś i wypoczęłaś, no i mam nadzieję, że tez kiedyś tam dotrę 🙂
julia te zdjęcia to najpiękniejsze zaproszenie do trzcin. mam zamiar skorzystać 🙂
one pachną tym miejscem!
Zachęcona Twoim przykładem, zarezerwowałam pokoik na kolejny weekend… też będę ładować akumulatory 🙂
piękne miejsce, zapamiętam, chociaż chyba dla mnie bezsamochodowca ciężko będzie dojechać 😉
widać że ktoś włożył serce w te domy.
btw widać Cię na jednej focie 🙂
I właśnie w takich okolicznościach przyrody marzeniem mym mieszkać…
księżycowa noc mi się najbardziej 🙂
i żółte pole podniebne 🙂
i wino 'podsłoneczne', z flarką 🙂
Zatkało mnie. Jak odetka to napiszę coś sensownego. Magda:)